Strona główna » Napisałem książkę i co dalej? Jak nie dać się oszukać? Jak znaleźć dobrego wydawcę?

Napisałem książkę i co dalej? Jak nie dać się oszukać? Jak znaleźć dobrego wydawcę?

Po długich tygodniach, wręcz miesiącach siedzenia nad klawiaturą, nadchodzi wreszcie ten znamienny moment, jakim jest postawienie ostatniej kropki w pisanej przez nas książce. Czujemy wtedy zadowolenie, zmęczenie mieszające się z satysfakcją, ale i swego rodzaju euforię. Dopiero potem dociera do nas istotne pytanie; co dalej? Są osoby, które preferują chować swoją twórczość do przysłowiowej „szuflady”, lub zadowalają się publikowaniem na blogu. Co, jeśli jednak zachcemy zobaczyć nasze dzieło w papierowej wersji? Co, jeśli zamarzymy wydać naszą twórczość?
W sieci krąży pełno oszustów, którzy obiecują pomoc w wydaniu książki, w jej publikacji. Niedoświadczony autor może łatwo dać się złapać w ich sidła, zapłacić oszustom i nigdy tak naprawdę nie ujrzeć swojej twórczości w wersji papierowej.

Jak więc odróżnić prawdziwego wydawcę od kłamcy?

Wbrew pozorom jest to bardzo łatwe. Wystarczy podstawowa wiedza o procesie wydawniczym. Prawdziwa agencja wydawnicza nigdy, pod żadnym pozorem, nie będzie prosić autora tekstu o pieniądze na poczet druku i publikacji tekstu. Taka instytucja decyduje się zainwestować w naszą twórczość, jeśli tylko, po zapoznaniu się z nią, uzna, że jest ona w stanie przynieść zyski. Innymi słowy: jeśli wydawca stwierdzi, że to, co stworzyliśmy, ma potencjał, to wówczas przygarnie nas pod swoje skrzydła, wydrukuje, oprawi i wypromuje nasze dzieło, a gdy zacznie ono przynosić pieniądze, to wtedy możemy liczyć na kapitał od sprzedaży. Oczywiście w pierwszej kolejności dochód przeznaczany jest na pokrycie kosztów wydawniczych, lecz później pieniądze zaczynają trafiać do autora. Dlatego właśnie zawsze jest dobrze znaleźć sprawdzoną agencję wydawniczą; posiada ona kontakty i znajomości, których autor nie ma, jest w stanie zapewnić grafika od okładki, zatrudnić edytora, który poprawi nasz tekst, a na końcu wypromują książkę tam, gdzie uznają, że się ona sprzeda. Oszuści, z drugiej strony, nie mają w tym swojego interesu. Dlaczego mieliby przejmować się wydawaniem czegoś, za co dostali już pieniądze od samego autora?

Gdzie zatem poszukać dobrego wydawcy, gdy nie posiadamy w tej dziedzinie żadnej wiedzy?

Może wydawać się to skomplikowane i trudne, lecz, w gruncie rzeczy, wcale takie nie jest. Oczywiście, dysponując przedstawioną wyżej wiedzą o procesie wydawniczym, możemy spróbować szukać dobrego wydawcy od razu w Internecie. Innym dobrym pomysłem jest jednak wybranie się do księgarni, znalezienie działu, który pokrywa się z tematyką naszej książki, a następnie przejrzenie kilku pozycji w poszukiwaniu informacji o wydawnictwie. Wystarczy wtedy sporządzić sobie listę najczęściej powtarzających się wydawnictw, a następnie, w domu, wyszukać w Internecie informację o nich. Dla przezornych polecam poczytanie kilku komentarzy i opinii na temat wybranej agencji, jak również przejrzenie wydanych przez nią pozycji, w celu sprawdzenia, czy autorzy tych dzieł są zadowoleni i czy dobrze sobie radzą. Gdy podejmiemy już decyzję, pozostaje nam jedynie sprawdzić, jak możemy skontaktować się z wydawnictwem, a potem wystarczy przygotować się na ewentualną konstruktywną krytykę, kilka poprawek i sugestii ze strony edytora, by w rezultacie cieszyć się świeżo wydrukowanym, pachnącym tuszem własnym dziełem.